Klub Polska 2025+ „Sharing Economy w Polsce i na świecie – zwykły pomysł na biznes czy pożądany element zrównoważonego rozwoju?”

W dyskusji, do której wprowadzeniem będą trzy 15-minutowe wystąpienia prelegentów, chcielibyśmy przybliżyć ideę sharing economy i zastanowić się jakie korzyści przynosi takie podejście do biznesu oraz w jaki sposób bardziej efektywne dzielenie się zasobami i współpraca na różnych płaszczyznach  może wpisać się w nurt zrównoważonego rozwoju w Polsce

Dyskusje będzie można również śledzić na żywo w internecie ze strony głównej Związku Banków Polskich www.zbp.pl, stronach Centrum Prawa Bankowego i Informacji – www.alebank.pl raz na stronach telewizji internetowej www.Bankier.tv. Rozpoczęcie o godzinie 17:00.

Gdańsk i Toruń – kolejne miasta będą dbać o edukację ekonomiczną

Program został przygotowany i jest realizowany przez Związek Banków Polskich oraz Warszawski Instytut Bankowości.

 

Podpisanie porozumienia z Miastem Gdańsk – 12 października 2017 r.

 

Podpisanie porozumienia z Miastem Toruń – 13 października 2017 r.

XV Samorządowe Forum Finansów i Kapitału

 

Sesja inaugurująca tegoroczną edycję Forum, rozpoczęła się od uroczystości podpisania porozumienia dotyczącego współpracy na rzecz edukacji ekonomicznej dzieci, młodzieży i seniorów. Sygnatariuszami porozumienia są Prezydent Miasta Katowice – Marcin Krupa, Wiceprezes ZBP – Włodzimierz Kiciński oraz Wiceprezes WIB – Waldemar Zbytek. Stolica Górnego Śląska stała się tym samym kolejnym miastem wojewódzkim uczestniczącym w Projekcie BdE.

 

 

Program Forum obejmie ponad 90 paneli i debat, w których aktywny udział wezmą również reprezentanci ZBP i WIB. Wiceprezes Waldemar Zbytek uczestniczy m.in. w panelach poświęconych reformie oświaty, edukacji pracowników JST w zakresie cyberbezpieczeństwa oraz gospodarki senioralnej.

 

 

Pierwszy dzień Forum zwieńczy też Gala Inwestorów Samorządowych, podczas której ogłoszone zostaną wyniki rankingu WSPÓLNOTY opracowanego przez prof. Pawła Swianiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego na podstawie zestawień wszystkich samorządów analizowanych na podstawie obiektywnych danych ze sprawozdań finansowych JST i danych GUS.

 

 

Forum to 2 dni spotkań, 500 wystąpień, 90 paneli, 1300 uczestników: liderów samorządów terytorialnych, skarbników, sekretarzy, radnych, ekspertów i praktyków, przedstawicieli administracji państwowej, świata biznesu, kultury, NGO, mediów.

Młody Polak na kredyt kupi czołg i poleci balonem

Młodych dłużników w wieku od 18 do 34 lat jest już 659,5 tys., a ich zaległości wynoszą 9,3 mld złotych – widać w danych BIG InfoMonitor oraz BIK. Statystyki te oznaczają, że w grupie wiekowej liczącej ponad 9 mln osób, kłopoty finansowe ma co 16-sta osoba. W ciągu I półrocza liczba młodych z problemami zwiększyła się o 5 tys., a wartość zaległości o 0,5 mld zł. Wraz z nadejściem wakacji przed młodymi znów większe wydatkowe pokusy.

Młodzi finansowo przewrotni

Z badania „Życie finansowe młodych Polaków” zrealizowanego przez Stowarzyszenie Program Wsparcia Zadłużonych we współpracy z BIG InfoMonitor wynika, że wśród młodych panuje duże zróżnicowanie poziomu świadomości ekonomicznej. Prawie 70 proc. badanych nie ma poczucia rzeczywistej skali problemu i ryzyka związanego z zaciąganiem zobowiązań finansowych i nie traktują go wystarczająco poważnie. Osoby zaciągające poważniejsze zobowiązania najczęściej optymistycznie zakładają, że potrafią uzyskać pieniądze na ich spłatę z własnej pracy lub dodatkowych zajęć – 55,2 proc. oraz oszczędzanie – 44 proc. U osób już zadłużonych sytuacja jest diametralnie inna – są one zdecydowanie częściej skłonne pożyczać dalej, także w instytucjach pozabankowych, a nawet wyprzedawać dobytek ze względu na kłopoty z obsługą posiadanego długu. Z pewnością jest to dla nich bolesne doświadczenie, bo są bardzo krytyczni wobec osób, które nie radzą sobie finansowo. – Młodzi prezentują zdecydowanie negatywny wizerunek „niesolidnego dłużnika”, jako osoby słabej, biernej, uległej, leniwej a nawet „głupiej”, z którą osobiście trudno się im identyfikować. Najczęściej upatrują przyczyn kłopotów w spłacie zobowiązań w nieodpowiedzialności, lekkomyślności, lenistwie i chęci łatwego życia na kredyt. Nie biorą natomiast pod uwagę niepowodzenia ze względu na zdarzenia losowe – mówi Roman Pomianowski, prezes Stowarzyszenia Program Wsparcia Zadłużonych.

Na pożyczanie młodzi patrzą rozsądnie – uważają za uzasadnione zaciąganie zobowiązań na sfinansowanie zakupu środków trwałych np. mieszkania czy samochodu – prawie 89 proc. wskazań, ze względu na zdarzenia losowe – 79 proc. Stosunkowo często dopuszczają także możliwość zapożyczania się ze względu na trudną sytuację osób bliskich – 47 proc. oraz dla sfinansowania ważnych wydarzeń życiowych jak np. wesele – 46 proc. odpowiedzi. Zdecydowanie negatywnie odnoszą się natomiast do zapożyczania się aby poprawić bieżący budżet – 35 proc. poparcia dla takiego pomysłu, nie mówiąc już o rekreacji, która jest powodem do zadłużenia się dla 19 proc. ankietowanych.

Niespłacone pożyczki i kredyty m.in. na dziwne zakupy

Pożyczki i kredyty są główną przyczyną kłopotów młodych osób. Zarówno w grupie wiekowej 18-24 jak i 25-34 najwięcej osób ma problem z terminowym regulowaniem pożyczek – niemal 248 tys. osób. Jednocześnie jak wynika z danych BIK, ponad 254 tys. osób ma też kłopoty z terminową obsługą kredytów (przy czym w części przypadków jedna osoba może mieć problem i z jednym z drugim). Niestety wbrew deklarowanym zasadom nie zawsze długi zaciągane są na naprawdę zasadne  wydatki. Jak wynika z badania „Życie finansowe młodych Polaków” niektóre z zakupów za pożyczone pieniądze potrafią wprawić w zdumienie. Na liście wydatków, które mogą się wydać zaskakujące, znalazły się m.in. organizacja świąt Bożego Narodzenia i uroczystości rodzinnych jak choćby 18. urodzin, komunii dziecka czy zakup pierścionka zaręczynowego, ale także: ciągnik bez silnika, gry komputerowe, czołg, łódź, konie, psy rasowe, pająk, jachty, quady, zabawki dla dzieci. Spora grupa kredytowanych wydatków dotyczyła też inwestycji we własny wygląd i zdrowie, np. tabletki odchudzające, operacje plastyczne, zabiegi medycyny estetycznej, korekcja zębów, okulary, implanty piersi, sprzęt do manicure czy wyjazd do znachora w Brazylii. Młodym nie brakuje też odwagi do pożyczania pieniędzy na rozrywkę i wypoczynek jak: wyjazdy wakacyjne, zagraniczne wycieczki, loty balonem czy dalekomorskie rejsy.

Rachunki telefoniczne i długi wobec sądów

Wśród 18-24 latków drugim powodem, dla którego wpisywani są do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, gdzie widnieją przede wszystkim zaległości pozakredytowe, znajdują się rachunki telefoniczne. Młodzi 18-24 oraz 25-34 latkowie stanowią razem aż 45 proc. dłużników telekomów zgłoszonych do BIG InfoMonitor.

Choć może wydawać się to zaskakujące, sporą część długów osób w wieku 18-34 lata stanowią już także zobowiązania, z którymi wierzyciel udał się do sądu i zostały zgłoszone do BIG już na podstawie prawomocnego wyroku sądowego. Ale to niejedyny kontakt młodych dłużników z wymiarem sprawiedliwości, wśród 18-34 latków znajduje się aż połowa dłużników sądowych, czyli osób, które zostały wpisane do rejestru przez wymiar sprawiedliwości z powodu nieopłacenia sądowej grzywny czy kosztów postępowania sądowego.

Mimo, że najwięcej osób w wieku 25-34 nie spłaca terminowo pożyczek, to jednak wartościowo przewyższają je zobowiązania alimentacyjne. Kwota nieopłaconych na rzecz dzieci świadczeń przekroczyła tu 1,25 mld zł.

Podział na dłużników 18-24 lata oraz 25-34 lata pokazuje, że mimo rosnących doświadczeń, z wiekiem trudniej poradzić sobie ze zwiększającą się liczbą zobowiązań. W efekcie w BIG InfoMonitor oraz w BIK, z nienajlepszą historią kredytową, jest cztery razy więcej osób między 25 a 34 rokiem niż 18-24 latków.

*Badanie zrealizowano w 12.2016 r. na próbie 890 osób, analizę statystyczną oparto o 776 ankiet osób w wieku 18-35 lat – z czego w okresie „młodzieńczym” 18-25 lat – 66% i w okresie „wczesnej dorosłości” 34%. Dominujące zajęcia badanych to: studia 61% i praca zawodowa 38%.

 

źródło: BIG InfoMonitor

 

Rusza konkurs na najciekawszą wizję płatności w przyszłości

Organizatorzy kampanii społecznej „Warto Bezgotówkowo” zapraszają wszystkich chętnych do udziału w konkursie na tekst lub komiks, który w sposób atrakcyjny i ciekawy przedstawi przyszłość płatności bezgotówkowych w Polsce. Prace należy zgłaszać do 18 października mailem na adres: konkurs@WartoBezgotowko.pl. Zgłoszenie do konkursu powinno zawierać: imię, nazwisko, mail oraz telefon kontaktowy. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie www.WartoBezgotowkowo.pl/konkurs

Ogólnopolska kampania społeczna „Warto Bezgotówkowo” upowszechnia wiedzę o korzyściach płynących z bezgotówkowych form płatności i zachęca Polaków, aby aktywnie z nich korzystali. Dla konsumentów i dla przedsiębiorców oznaczają one oszczędność czasu, większe bezpieczeństwo i wygodę.

Obecnie jedna czwarta Polaków nie używa gotówki, a dwie trzecie uważa, że płacenie kartą i smartfonem jest wygodniejsze. Polacy mają w swoich portfelach ponad 30 mln kart debetowych i 5 mln kart kredytowych. Coraz chętniej też korzystają z bankowości internetowej i mobilnej, a z płatności smartfonem.

– W kampanii „Warto Bezgotówkowo” upowszechniamy wiedzę o korzyściach z płatności elektronicznych. Przy tej okazji chcielibyśmy również wybiec w przyszłość. Czy pojawią się nowe formy płatności bezgotówkowych? Jakie korzyści przyniosą? Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w konkursie i odpowiedzi na te pytania – mówi Waldemar Zbytek, wiceprezes Warszawskiego Instytutu Bankowości. Wierzę, że popularyzacja najciekawszych prac wzmocni walory edukacyjne kampanii i będzie inspiracją do aktywnego korzystania z płatności elektronicznych – dodaje.

W konkursie mogą wziąć udział wszyscy chętni (osoby niepełnoletnie za zgodą opiekuna). Zadaniem uczestników jest opisanie – w możliwie najciekawszy i najbardziej oryginalny sposób – jak wyobrażają sobie przyszłość płatności bezgotówkowych w Polsce. Tekst może mieć formę artykułu, felietonu, komentarza (lub innej krótkiej formy) bądź komiksu. Prace oceniane będą  przez kapitułę powołaną przez organizatora konkursu – Warszawski Instytut Bankowości.

Podczas oceny prac brane będą pod uwagę:

  • oryginalny i ciekawy pomysł,

  • atrakcyjna forma,

  • język,

  • podkreślenie korzyści z płatności bezgotówkowych.

Termin nadsyłania pracy upływa 18 października. Ogłoszenie laureatów nastąpi 23 października. Na autorów najlepszych prac czekają m.in. Microsoft Surface Pro4 i5 256GB i tablet SAMSUNG Galaxy Tab A 10.

Warszawski Instytut Bankowości

* * *

Informacja o kampanii społecznej „Warto Bezgotówkowo”

Kampanię społeczną „Warto Bezgotówkowo” organizuje ponad 100 firm technologicznych i finansowych, będących dostawcami nowoczesnych instrumentów płatniczych. Została ona objęta patronatem Ministerstwa Rozwoju oraz Ministerstwa Finansów. Celem kampanii jest zachęcenie osób indywidualnych, przedsiębiorców i instytucji publicznych do aktywnego korzystania z płatności elektronicznych. Organizowany w ramach kampanii Dzień Płatności Bezgotówkowych to inicjatywa edukacyjna, budująca świadomość korzyści ze stosowania bezgotówkowych instrumentów płatniczych. Więcej informacji o kampanii oraz szczegóły inicjatyw podejmowanych przez jej partnerów znajdują się na stronie www.WartoBezgotowko.pl.

Rozmowa z Krzysztofem Ostafińskim, Dyrektorem Programu Nowoczesne Zarzadzanie Biznesem

 

W Centrum Prawa Bankowego i Informacji – organizatora Programu NZB,  pracuje od 2008 r., gdzie byłem częścią zespołu odpowiedzialnego za edukację przedsiębiorców i banków spółdzielczych z zakresu wykorzystywania w biznesie informacji i danych gospodarczych. Od początku byłem również częścią zespołu Programu NZB- wykorzystywałem tu doświadczenie jakie zdobyłem wcześniej w pracy z przedsiębiorcami i bankowością spółdzielczą. W NZB odpowiedzialny byłem za rozwój i realizację Programu NZB na terenie województwa podkarpackiego, świętokrzyskiego i lubelskiego, gdzie na co dzień współpracowałem z kilkudziesięcioma uczelniami.  

 

2 października rozpoczyna się kolejny rok akademicki w polskich uczelniach. Na blisko co trzeciej z nich swoją aktywność będzie kontynuować Program NZB. Jakie najważniejsze wyzwania stoją przed Programem w ciągu najbliższych miesięcy?

Program NZB powstał z inicjatywy Związku Banków Polskich oraz Biura Informacji Kredytowej w celu podniesienia poziomu wiedzy o rynku finansowym, przedsiębiorczości oraz zarządzaniu poprzez rozwój współpracy biznesu ze szkołami wyższymi. Cele realizujemy poprzez prowadzenie różnorodnych działań na uczelniach, jak np. organizacja i prowadzenie wykładów, stoisk edukacyjnych (Strefy NZB), konferencji, współpraca z organizacjami studenckimi. Jednym z naszych celów na najbliższy rok akademicki jest zainagurowanie wolontariatu akademickiego – wierzymy, że wśród studentów znajdą się osoby, które po przeszkoleniu będą chciały się dzielić swoją wiedzą z młodszymi koleżankami i kolegami, np. w szkołach średnich. Cieszę się, że mamy pierwsze pozytywne sygnały od władz uczelni, które chcą zaangażować się w ten projekt. Kolejnym ważnym celem jest dotarcie z Programem NZB do studentów kierunków nieekonomicznych. Wykłady prowadzone w poprzednich semestrach dla przyszłych np. lekarzy, informatyków cieszyły się dużą popularnością wśród studentów, którzy również potrzebują uzyskać wiedzę z zakresu rynków finansowych, przedsiębiorczości czy ograniczania ryzyka w biznesie. Chcemy również zintensyfikować współpracę z samorządami studenckimi, jak i mediami akademickimi.

 

Rocznie Program NZB dociera do kilkudziesięciu tysięcy studentów w całej PL. Jak z Pana perspektywy zmienia się charakterystyka przeciętnego polskiego studenta?

W trakcie ostatnich kilku lat realizując wykłady czy uczestnicząc w konferencjach naukowych na kilkudziesięciu uczelniach w Polsce miałem okazję obserwować studentów z perspektywy wykładowcy. Spotykałem się również z wykładowcami akademickimi i władzami uczelni, które przekazywały mi swoje opinie na temat studentów i tego jak zmieniają się oni z biegiem lat. Dzisiejszy student ma dostęp do internetu w zasadzie w każdym miejscu i czasie. Również w trakcie wykładów. Z jednej strony daje to możliwość szybkiego dotarcia do informacji niezbędnych w procesie kształcenia, ale jednocześnie bardzo często odwraca uwagę studentów od treści przekazywanych w trakcie wykładów. Student anno domini 2017  oczekuje nie tylko merytorycznie wartościowych wykładów, ale również prowadzonych w atrakcyjny sposób. I poniekąd sukces Programu NZB to zasługa naszych wykładowców, którzy nie tylko dysponują dużą praktyczną wiedzą, ale prowadzą wykłady w sposób interesujący i dynamiczny, posiłkując się ciekawymi prezentacjami i np. filmami edukacyjnymi. Coraz większa liczba studentów zdaje sobie również sprawę z tego, że sam fakt ukończenia studiów nie gwarantuje sukcesu na rynku pracy. Dlatego oczekują wykładów prowadzonych przez praktyków. I tutaj również odpowiedzieliśmy jako Program NZB na te oczekiwania – wykłady prowadzone są przez praktyków życia gospodarczego. 

 

Współpracujecie również z mediami akademickimi, z powodzeniem integrując redakcje studenckie wokół Ogólnopolskiego Forum Mediów Akademickich. Jaką rolę odgrywa OFMA w realizacji założeń Programu NZB?

 Współpraca z mediami akademickimi to coś więcej niż tylko realizacja jednego z założeń Programu NZB, jakim jest skuteczne docieranie za ich pośrednictwem do studentów i pracowników naukowych. Dziś, redakcje studenckich telewizji, rozgłośni, czasopism i portali, tak jak przedstawiciele największych mediów w kraju, aby realizować swoje zadania muszą skutecznie mierzyć z nowymi trendami oraz wymogami rynku. I dlatego właśnie od ponad 2 lat staramy się angażować wszystkich zainteresowanych, w tym także podmioty zewnętrzne, do otwartej i szerokiej dyskusji na tematy strategiczne, jednocześnie osiągając widoczne efekty tej współpracy jak choćby uruchomienie Funduszu Grantowego dla Mediów Akademickich, przygotowywanie pierwszej od lat regularnej audycji ekonomicznej dla studentów „3 grosze o ekonomii” czy koordynacja prasowej Ekonomicznej Redakcji Akademickiej.

 

Partnerami Programu jest wiele instytucji szeroko pojętego rynku finansowego. Czy rozważacie poszerzenie tego grona o kolejne podmioty?

Jesteśmy dumni, że wiele ważnych instytucji dla polskiej gospodarki współpracuje z Programem NZB, w imieniu których prowadzimy edukację ekonomiczną na polskich uczelniach. Skuteczna realizacja powszechnej edukacji ekonomicznej i podnoszenie poziomu wiedzy studentów o rynkach finansowych wymaga szerokich działań wspieranych przez te instytucje. Pracujemy z aktualnymi Partnerami Programu NZB nad poszerzeniem oferty edukacyjnej na polskich uczelniach.  Wymaga tego od nas szybko zmieniające się otoczenie gospodarcze i konieczność przekazywania aktualnej praktycznej wiedzy studentom. Jesteśmy oczywiście otwarci na współpracę z innymi instytucjami, nie tylko rynku finansowego, które chciałyby mieć realny wpływ na kształcenie swoich przyszłych pracowników.

 

Co wyróżnia Program NZB na tle innych inicjatyw edukacyjnych dostępnych w środowisku akademickim?

To przede wszystkim różnorodność działań na uczelniach – wykłady prowadzone przez praktyków, stoiska edukacyjne, konferencje naukowe, e-learning, współpraca z mediami i organizacjami studenckimi, Parlamentem Studentów RP, Forum Uczelni Ekonomicznych i Forum Uczelni Technicznych, spotkania i debaty tematyczne na uczelniach, udostępnianie studentom i pracownikom naukowym materiałów merytorycznych. To co nas wyróżnia to również liczba podmiotów z jakimi współpracujemy.  Nie mogę nie wspomnieć o skali prowadzonych działań edukacyjnych – Program NZB realizowany jest na ponad 120 uczelniach, na których w ostatnich kilku latach w sposób bezpośredni dotarliśmy do ponad 140 000 studentów, przeprowadzając ponad 1 300 wykładów i blisko 410 stoisk edukacyjnych oraz uczestnicząc w ponad 200 konferencjach naukowych. Te liczby już mogą robić wrażenie, ale zapewniam, że cały czas podwyższamy sobie poprzeczkę.

Bezrobotnych ubywa, a przedsiębiorcy mają z tego powodu coraz większe problemy.

W sierpniu bezrobocie spadło do 7,0  proc. osiągając nawet niższy poziom niż spodziewało się Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej. Spada nie tylko dzięki emigracji, ale także w efekcie wzrostu zatrudniania. W sektorze przedsiębiorstw (zatrudniających pow. 9 osób) na koniec sierpnia pracowało 6025,6 tys. osób o 4,5 proc. więcej niż przed rokiem.

Bezrobotnych ubywa, a przedsiębiorcy mają z tego powodu coraz większe problemy. W przeprowadzonym, na zlecenie BIG InfoMonitor, badaniu* na temat trudności jakich doświadczyła firma w prowadzeniu działalności w ostatnich sześciu miesiącach, kłopoty zasygnalizowało niemal 9 na 10 badanych. Najbardziej przedsiębiorcom daje się we znaki nadmierna biurokracja (36 proc.), a tuż za nią problem z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach (33 proc.) oraz rosnące koszty pracownicze (25 proc.). Na dalszych pozycjach znalazł się skomplikowany system podatkowy oraz wysoka, zaniżająca marże konkurencja.

– Bez wątpienia mamy do czynienia z nową sytuacją na rynku pracy. Brakuje pracowników praktycznie wszystkich specjalności, czemu towarzyszy – co oczywiste – wzrost płac. Jeśli połączymy to ze wzrostem cen materiałów, surowców i kosztów transportu, to efektem będzie dalszy wzrost cen  usług budowalnych – zwraca uwagę Dariusz Blocher, wiceprzewodniczący rady Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, prezes Budimeksu. – Biorąc pod uwagę, że prawdziwy szczyt robót budowlanych jest jeszcze przed nami, dobrze by było, aby do tego czasu, rząd znalazł rozwiązanie jak moglibyśmy posiłkować się pracownikami nie tylko z Ukrainy, ale również Białorusi. Dziś jest to bardzo mocno utrudnione – dodaje Dariusz Blocher z PZPB.

 

Źródło: BIG InfoMonitor, badanie przeprowadzone przez Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research

W opinii Sławomira Grzelczaka, prezesa BIG InfoMonitor, sytuacja jest poważna, bo choć z pozoru nie widać związku, to jednak brak możliwości zatrudnienia wykwalifikowanych fachowców jest dla firm, jedną z przyczyn problemów z płynnością finansową, czyli możliwością terminowego obsługiwania krótkoterminowych zobowiązań. – Jako powód zachwiania płynności finansowej na pierwszym miejscu wymieniane jest nieotrzymywanie płatności na czas od kontrahentów, silna konkurencja wymuszająca obniżkę marż, brak zamówień, ale na kolejnych miejscach, sezonowość działania oraz właśnie brak fachowców   – mówi Sławomir Grzelczak.

Wraz ze spadającym bezrobociem rośnie znaczenie problemu braku rąk do pracy. W podobnym badaniu, przeprowadzonym przed wyborami do parlamentu, jesienią 2015 r., spytaliśmy przedsiębiorców ogólnie o bariery prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Na tak zadane pytanie,  brak ludzi do pracy wymieniany był na końcu długiego zestawienia barier, wtedy stopa bezrobocia wynosiła 10 proc.

 

Źródło: BIG InfoMonitor, badanie Kantar Millward Brown

Listę, w 2015 r., otwierały podatki, regulacje prawne, biurokracja oraz ZUS. Na piątym miejscu były koszty pracy. Obecnie koszty pracy są w czołówce przeszkód prowadzenia biznesu. Zmiana nie zaskakuje,  jak wynika z danych GUS, od sierpnia 2015 r. do sierpnia 2017 r., wynagrodzenia w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób, wzrosły o blisko 12 proc. Przeciętne wynagrodzenie brutto z 4022 zł doszło do 4492 zł.

W porównaniu z badaniem sprzed dwóch lat widać też, że obecnie przedsiębiorcy uznają za bardziej dokuczliwe opóźnienia w regulowaniu płatności przez kontrahentów  – wymieniają je na czwartym miejscu, choć na ogólnej liście barier w 2015 r. znajdowały się na siódmym miejscu, o pozycję wyżej przesunęła się także wysoka konkurencja wywierająca presję na marże. Mimo zmian w systemie fiskalnym, m.in. wprowadzenia odwróconego VAT-u, skomplikowany system podatkowy zbiera obecnie mniej krytycznych uwag przedsiębiorców niż kategoria „podatki” oraz „regulacje prawne” przed dwoma laty, choć można założyć, że przedsiębiorcy wymieniając podatki jako barierę działania w Polsce w głównej mierze mieli na myśli ich wysokość.

 

*Badanie „Zatory płatnicze w mikro, małych i średnich firmach” Instytut Keralla Research na zlecenie BIG InfoMonitor „Skaner MSP”, wywiady telefoniczne na próbie 500 firm, sierpień 2017 r.  

**Badanie „Zatory płatnicze w mikro, małych i średnich firmach”przeprowadzone przez Kantar Millward Brown na zlecenie BIG InfoMonitor, wywiady telefoniczne (CATI) na próbie 600 firm, wrzesień 2015 r.

Banki spółdzielcze z edukacyjna misją

Banki spółdzielcze z grupy SGB od października br. będą realizowały swoją edukacyjną misję w szkołach wyższych w ramach modułu wykładowego „Nowy wymiar bankowości spółdzielczej”. Jego celem jest prezentacja podstawowych zagadnień dotyczących banków spółdzielczych w Polsce, specyfiki ich funkcjonowania oraz szczególnej pozycji na rynku bankowym. Słuchacze modułu dowiadują się jakie są różnice pomiędzy bankami spółdzielczymi a innymi uczestnikami rynku bankowego – bankami komercyjnymi i SKOK-ami.

 

 

Sygnatariuszami Porozumienia byli Wiceprezes Zarządu, Pełniący Obowiązki Prezesa Zarządu SGB-Banku – Paweł Pyzik oraz Wiceprezes Zarządu Centrum Prawa Bankowego i Informacji – Andrzej Wolski.

Raport „Portfel studenta”

 

Dysponują niewielkim budżetem na tle kolegów z Europy, 41 proc. mieszka nadal z rodzicami, a jeśli wynajmują mieszkanie, lub miejsce w akademiku to pochłania ono 1/3 budżetu. Ale gdy rozpoczną karierę zawodową mogą liczyć na pensje powyżej średniej krajowej. Związek Banków Polskich opublikował drugą edycję raportu Portfel Studenta.

1600 zł – tyle pieniędzy w miesiąc wydaje statystyczny polski student. Niektórym może się to wydawać dużą kwotą, ale na tle Europy to niewiele. Mniejszym budżetem dysponują jedynie studenci w Serbii i Rumunii. Najwięcej wydają Szwedzi – 1312 euro (ok. 5500 zł), czyli prawie trzy razy tyle, co Polacy. Grubszym portfelem dysponują także Czesi i Słoweńcy – ok. 560 euro (ok. 2400 zł), czyli o połowę większym, niż w naszym kraju.

 

 

Największym wydatkiem z portfela studenta są koszty związane z zakwaterowaniem. W Polsce pochłaniają one średnio 36 proc. budżetu., co jest jednym z wyższych wskaźników w Europie. Rekordowo drogie wynajęcie mieszkania, stancji, czy akademiku jest we Francji, gdzie przekraczają połowę wszystkich rachunków. Co ciekawe, Polacy chętniej, niż Francuzi, Niemcy czy Słowacy, mieszkają podczas studiów z rodzicami. Na pozostanie w domu decyduje się 41 proc. studiujących.

Studenci są bardzo aktywni w internecie. Dotyczy to także robienia zakupów i korzystania z bankowości internetowej. Wśród najmłodszych klientów instytucji finansowych odsetek osób, które mają i korzystają z rozwiązań dostarczanych przez banki jest najwyższy. Aż 89% osób w wieku 18-24 lata loguje się na swoje konto i wykonuje operacje online. Coraz większą popularnością cieszy się także bankowość mobilna. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku zakupów mobilnych, czyli realizowanych przy pomocy smartfona lub tabletu. Grupa wiekowa 18-24 jest liderem wśród korzystających z takiego rozwiązania. Sam rachunek bankowy w tej grupie posiada 58 proc. osób i zdecydowana większość z nich nic nie płaci za swoje konto (62 proc.). Standardem młodych klientów banków jest również korzystanie z karty płatniczej (93 proc.).

 

 

Sytuacja na rynku pracy w Polsce mocno zmieniła się w ostatnich latach. Liczba studentów w Polsce przekracza 1,4 mln. osób. To stawia nas na czwartym miejscu w Europie, za Niemcami, Francją i Włochami. W ciągu ostatnich dziecięciu lat liczba osób na wyższych uczelniach w naszym kraju spadła o pół miliona, co w kontekście popytu na nowych pracowników znalazło odzwierciedlenie w pensjach na jakie mogą liczyć absolwenci wielu kierunków studiów. Nierzadko osiągają one poziom przeciętnej płacy krajowej, a czasami wręcz go przekraczają. W najlepszej sytuacji znajdują się informatycy. Ich zarobki na początku kariery zawodowej wahają się między 5500-7500 zł brutto. W pozostałych branżach poziom pierwszej pensji brutto przy umowie o pracę oscyluje wokół 3000-4500 zł brutto. Pozytywnie wyróżnia się farmacja, handel detaliczny oraz branża dóbr szybkozbywalnych, gdzie pracodawcy są w stanie zapłacić więcej za umiejętności sprzedażowe potencjalnych pracowników.

* * * * * *

Raport „Portfel Studenta” to publikacja z serii wydawanej przez Związek Banków Polskich w ramach działań informacyjno-edukacyjnych Projektu „Bankowcy dla Edukacji”. Dotychczasowe dotyczyły m.in. oszczędzania (Poradnik „Warto Oszczędzać”), cyberbezpieczeństwa (Raport „Cyberbezpieczny Portfel”), kredytów (Raport „infoKREDYT”) czy sytuacji gospodarczej w regionach (Raport „RegioBank”). ZBP regularnie wydaje także raporty tematyczne poświęcone sytuacji na rynku mieszkaniowym (Raport AMRON SARFiN), bankowości elektronicznej (Raport NetB@nk) i zastrzeganiu utraconych dokumentów (Raport InfoDOK). Wszystkie materiały dostępne są na: www.zbp.pl/raporty

Studencka Strefa Medialna OFMA przy Narodowym Kongresie Nauki

 

 

Po raz pierwszy w trakcie tak ważnego wydarzenie powstanie specjalna strefa prasowa dla dziennikarzy redakcji studenckich. Oprócz przygotowania relacji z Kongresu akredytowani dziennikarze m.in. wezmą udział w specjalnym briefingu z Wicepremierem oraz Ministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego – Jarosławem Gowinem, a także porozmawiają z najważniejszymi osobami polskiego świata akademickiego. W ramach Studenckiej Strefy Medialnej, zaprezentowano również drugą edycję Raportu ZBP „Portfel Studenta“ .

 

 

Działania te są efektem współpracy z Ogólnopolskim Forum Mediów Akademickich.  OFMA od 2 lat integruje osoby zaangażowane w działalność medialną na polskich uczelniach i powstało z inicjatywy ogólnokrajowego Programu współpracy szkół wyższych i instytucji finansowych – „Nowoczesne Zarządzanie Biznesem”. 

 

 

Narodowy Kongres Naukistanowi podsumowanie debaty jaka toczyła się podczas dziewięciu konferencji programowych NKN oraz innych spotkań i konsultacji, które trwały w Polsce przez ostatni rok. Głównym punktem Kongresu jest prezentacja założeń Ustawy 2.0, nowej konstytucji dla nauki i szkolnictwa wyższego, która obejmie całość problematyki związanej z tą dziedziną. Kongres zajmuje się także tematem wykorzystania funduszy krajowych i unijnych, służących rozwojowi badań naukowych, podstawowych i stosowanych, ich komercjalizacji, współpracy nauki z gospodarką oraz rozwojowi edukacji na poziomie wyższym.