Jednocześnie, połowa z nich bierze pod uwagę wyjazd za granicę do pracy po studiach, a zaledwie co czwarty uważa, że uczelnia dobrze przygotowuje go do wejścia na rynek pracy. Partnerem badania jest Program Nowoczesne Zarządzanie Biznesem.
Jako najważniejszą barierę w podjęciu pracy, studenci wskazują brak doświadczenia (74 proc.), a jako największe ułatwienie postrzegają posiadanie znajomości (71 proc.).
Co trzeci student oczekiwałby w pierwszej stałej pracy po studiach zarobków na poziomie 2000 – 2500 zł netto, a najbardziej pożądane (59 proc.) wynagrodzenie netto za miesięczny staż mieści się w przedziale: 1000 – 1999 zł netto. Co ciekawe, oczekiwania finansowe mężczyzn są wyższe niż kobiet.
Uzyskanie satysfakcjonującego wynagrodzenia nie jest jednak łatwe, bo zdaniem studentów uczelnie nie są zbyt skuteczne w przygotowywaniu do wejścia na rynek pracy – tylko 24 proc. studentów pozytywnie ocenia uczelnię pod tym względem, a 57 proc. ambiwalentnie.
– To pierwsze tak szerokie badanie i diagnoza pozwalająca poznać opinię i oczekiwania studentów dotyczące roli i kompetencji uczelni w przygotowaniu do podjęcia pracy. Choć zebrane opinie są często krytyczne, to ich celem jest przede wszystkim możliwość poprawy sytuacji i wprowadzenia nowych rozwiązań w oparciu o rzeczywiste potrzeby – mówi Włodzimierz Dola prezes Fundacji Inicjatyw Młodzieżowych.
Zdecydowana większość studentów (75 proc.) wiąże swoją przyszłość z kierunkiem studiów. Najczęściej planują pracę w dużej firmie (30 proc.). Relatywnie wysokim zainteresowaniem cieszy się samozatrudnienie (18 proc.). Aż 50 proc. studentów bierze pod uwagę wyjazd za granicę do pracy po studiach. 16 proc. studentów zdecydowanych jest wrócić po studiach do miejscowości, z której pochodzi, a 19 proc. na pewno nie wróci.
Badania ankietowe zostały zrealizowane na ogólnopolskiej próbie 3000 studentów, w styczniu 2016 roku.